niedziela, 28 października 2012

Dlaczego taki jestem?

Za oknem biało. Może to tylko chwilowe, ale jednak bardzo pobudza do refleksji. Uwielbiam niedzielne wieczory, kiedy wszystko jest trochę wolniejsze, nikt nie biega, nie pracuje... Pewnie przyczyną są stereotypy i zabobony dotyczące Jezusa, ale mi jest to na rękę.

Do czego dążymy w życiu? Czy nie jest to czasami zlepek pragnień, marzeń, wartości docenianych przez innych ludzi? Naprawdę niewiele naszego życia jest w nas samych, jeśli inny człowiek jedną wypowiedzią może zmienić nasz sposób postrzegania świata. Na ile możemy sobie pozwolić i jak bardzo wolni jesteśmy w sytuacji, gdy to media i władze kreują nasz świat?

W zależności od przeszłości i doświadczenia życiowego ludzie nadają pewnym wartościom odpowiednią skalę. Dla jednych z nas miłość jest ważniejsza od pieniędzy. Inni zaś bardziej cenią sobie spokój wewnętrzny i stabilność finansową. To jaką ścieżkę obieramy zależy głównie od środowiska, w którym dorastamy. Nie możemy powiedzieć, że nasza natura to tylko sprawa genów. Nie można powiedzieć, że coś jest zapisane w genach (wytłumaczę to dokładniej na łamach kolejnego wpisu). To w jaki sposób zachowywali się Wasi opiekunowie, rówieśnicy i ludzie, w których widzieliście autorytety, wpłynęło w olbrzymim stopniu na to, jakimi jednostkami jesteście teraz.
"Jesteśmy tymi, na których czekaliśmy."
Zastanów się, jeśli ty zostałeś wykształcony przez społeczeństwo – możesz również wpłynąć na kolejne pokolenia serwując im najlepszą mieszankę emocjonalnej papki. Ważne, żeby ludzie poznali jak najwięcej prawdy. Nie wszystko jest prawdą.

sobota, 27 października 2012

Wiedza, inteligencja i własne zdanie

Zastanawiałem się już kilka razy czym tak naprawdę jest wiedza i inteligencja. Kilka razy byłeś zapewne świadkiem sytuacji, w której człowiek wykształcony, z wyższych sfer życiowych nie był w stanie rozwiązać prostej zagadki wymagającej jednak syntezy faktów niezwiązanych z nią bezpośrednio, a zrobił to człowiek mniej wykształcony. To bardzo proste. Pierwszy z nich jest mniej inteligentny. Owszem, wiedza, która nabył czyni go człowiekiem mądrym, ale nawet mało skomplikowane sytuacje o których słyszy pierwszy raz będą go przerastać. Nie można szufladkować ludzi z powodu wiedzy lub jej braku. Taka jest nasza natura. Nie musisz go na siłę akceptować, po prostu nie krytykuj go.

"Największym idiotą nie jest ten, kto nie umie czytać, ale ten, kto uważa, że wszystko co przeczyta jest prawdą." - Ivo Andric
Chciałbym wspomnieć jeszcze o tym czym tak naprawdę jest wiedza. Człowiek rodzi się nagi fizycznie i umysłowo. Przez całe życie poznajemy świat, jednak wszystkie nasze opinie są efektem poznania czyjegoś zdania. Nie możesz powiedzieć, że swoje zdanie wzoruję na kimś innym, bo każdy człowiek tak robi. Słuchając wykładu, czytając książki czy nawet rozmawiając poznajesz autora i jego zdanie na temat, który porusza. Nasze zdanie ciągle się zmienia, bo zawsze możemy poznać kogoś mądrzejszego lub kogoś, kogo zdanie do nas przemawia jeszcze bardziej. Człowiek, który nie zmienia swojego zdania, jest głupcem.

Ocena to osobista sprawa!

Jak możesz śmiać się z kogoś tylko dlatego, że ma inne zdanie niż ty? Dlaczego myślisz, że on jest gorszy niż ty, bo uważa inaczej? Mówi to jasno o twoim idiotyzmie, ponieważ nie potrafisz pojąć podstawowych założeń tego świata. Wszystko jest unikalne. Życie nam się nie znudzi, bo minie zanim poznamy wszystko, co świat ma nam do zaoferowania.

"Jeśli zasiejemy ziarno wiedzy teraz, rewolucja będzie możliwa jutro."
Każdy inteligentny człowiek posiadający własną opinię na konkretny temat, kształtuje ją na podstawie różnych sytuacji z przeszłości, emocji, wiedzy nabytej itp. Bez znajomości tych informacji trudno powiedzieć coś na temat jego zdania. Twój dobra ocena wynika z konkretnego ułożenia pojedynczych aspektów filmu, muzyki, które szczęśliwie przypasowały się do Twojego szablonu zakodowanego gdzieś w głowie. Dla innej osoby „ten wspaniały” film akcji nie musi być doskonały, bo zamiast przemocy i strzelania preferuje ona inteligentne zagadki i wymagające myślenia pozycje. Każdy z nas inaczej interpretuje cechy ocenianej sztuki. Nie dla każdego „inteligenty” czy „wojskowy” znaczy to samo.

Ocenianie czyjegoś zdanie jest wielkim błędem. Nie można szufladkować ludzi, bo oni też zaczną to robić.